Złamał kwarantannę – grożą mu surowe konsekwencje.
Dzielnicowi z malborskiej komendy wraz z pracownikami sanepidu kontrolowali jak mieszkańcy stosują się do obostrzeń sanitarnych na targowisku miejskim i w galeriach handlowych. Podczas interwencji podjętej wobec mężczyzny, który naruszył nakaz zasłaniania ust i nosa funkcjonariusze ustalili, że powinien on przebywać na kwarantannie domowej. 44-latkowi, który nie przestrzegał zasad kwarantanny grożą teraz surowe konsekwencje.
Każdego dnia malborscy policjanci sprawdzają na terenie całego powiatu jak mieszkańcy stosują się do obowiązujących obostrzeń. Kolejny weekend, wspólnie z inspektorami malborskiego sanepidu, mundurowi rozpoczęli od kontroli targowiska miejskiego i galerii handlowych. Następne dni funkcjonariusze będą sprawdzać sklepy wielkopowierzchniowe oraz pojazdy transportu publicznego. Podczas kontroli rynku policjanci podjęli interwencję wobec 44-letniego mieszkańca Malborka, który nie zastosował się do obowiązku noszenia maseczki. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że kilka dni wcześniej został on objęty kawarantanną domową z powodu uzyskania pozytywnego wyniku testu na COVID-19 przez wspólnie zamieszkującego z nim członka rodziny. kontrolują Podczas wczorajszej , czy osoby zakwalifikowane do kwarantanny respektują ciążący na nich obowiązek i pozostają w miejscu zamieszkania. W zakresie tym funkcjonariusze współpracują z służbami sanitarnymi. W przypadku stwierdzania nieprawidłowości mundurowi będą wyciągać konsekwencje.
Policjanci sporządzili wniosek o ukaranie mężczyzny do sądu i o zaistniałej sytuacji poinformowali sanepid.
