Ujęcie obywatelskie nietrzeźwego kierowcy
Zdecydowana postawa funkcjonariusza służby więziennej pozwoliła zatrzymać nietrzeźwego kierowcę, który prowadził swoje auto ulicami w centrum Malborka, mając prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Świadek jazdy volkswagena „wężykiem”, zmusił do zatrzymania pijanego 65-latka i udaremnił dalszą jazdę zabierając mu kluczyki od pojazdu. Powiadomieni o tym zdarzeniu policjanci zatrzymali mężczyznę, a jego auto odholowano na policyjny parking. Teraz, oprócz utraty prawa jazdy grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W miniony czwartek, przed godziną 13.00, na ulicy Mickiewicza w Malborku doszło do obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierującego. Funkcjonariusz służby więziennej, który jechał do pracy, zauważył, że kierowca jadącego przed nim volkswagena dziwnie się zachowuje. Auto jechało przysłowiowym „wężykiem”, od krawędzi jezdni do jej osi, najeżdżając na krawężniki. Kierujący miał wyraźne problemy z utrzymaniem toru jazdy, co w świadku wzbudziło podejrzenie, że może znajdować się po wpływem alkoholu. Mężczyzna postanowił zajechać volkswagenowi drogę, czym zmusił jego kierowcę do zatrzymania. Kierującym okazał się starszy mężczyzna, od którego było czuć silną woń alkoholu. 29-latek zabrał kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając dalszą jazdę i o całej sytuacji powiadomił dyżurnego malborskiej Policji. Mundurowi, którzy przyjechali na miejsce potwierdzili jego przypuszczenia. Badanie stanu trzeźwości 65-letniego mieszkańca Malborka wykazało, że miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany, a jego auto odholowane na policyjny parking. 65-latek stracił już prawo jazdy, a przed sądem odpowie za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Nietrzeźwi kierowcy są wciąż dużym zagrożeniem na drogach. Malborska policja apeluje, aby każdy reagował na niebezpieczne zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o nasze wspólne bezpieczeństwo. Każdy, nawet anonimowo, może zgłosić na numer alarmowy 112 i powiadomić najbliższą jednostkę Policji o niepokojącym zdarzeniu.